Strategia gry w turniejach jednostolikowych Sit-and-Go

Strategia gry w turniejach jednostolikowych Sit-and-Go

Turnieje sit and go rozgrywane na jednym stole to najprostsza z pokerowych rozgrywek mogąca, przy stosowaniu odpowiedniej strategii, przynieść początkującemu pokerzyście mnóstwo satysfakcji oraz stały dochód. Jak grać w jednostolikowych sitach?

Najważniejsze są dwie sprawy. Po pierwsze – musimy grać poprawnie, bez szaleństw i wyszukanych zagrań. Po drugie, aby zminimalizować wpływ czynnika losowego, który jak w każdej pokerowej grze występuje, musimy tych turniejów rozegrać odpowiednio dużo. W niniejszym artykule zajmiemy się tą pierwszą kwestią.

Nawet jednostolikowy turniej posiada swoją dynamikę, do której musimy dostosować swoją grę i strategię. Roboczo możemy podzielić taki turniej na 3 fazy, odpowiednio do sposobu gry, jaki w każdej z nich powinniśmy zastosować.

SIT AND GO (SNG) – FAZA PIERWSZA

W pierwszej fazie jednostolikowego turnieju typu sit and go stawki w ciemno są niskie, czasem stanowią nawet 1/30 naszego stacka. W tym czasie powinniśmy rozgrywać jedynie najmocniejsze ręce, powiedzmy od AQ w górę (hierarchię rąk startowych omówiliśmy w tym artykule). Blindy nie są na tyle atrakcyjne, aby opłacało się je kraść. Naszym głównym celem powinno być sukcesywne gromadzenie żetonów przy jak najmniejszym ryzyku, aby zapewnić sobie amunicję na dalsze fazy gry.

SIT AND GO (SNG) – FAZA DRUGA

Druga faza to środkowa część turnieju, gdzieś w okolicach szóstego poziomu blindów. Teraz powinieneś grać bardziej agresywnie, wciąż jednak pamiętając o selekcji rąk i pozycji. Blindy są na tyle duże, że warto się pokusić o ich kradzież. Nie czas już jednak na grę po flopie – jeżeli podbijasz, to za wszystkie żetony. Natomiast jeśli chcesz czyjeś podbicie sprawdzić, trzymaj na ręce przynajmniej przyzwoity układ.

Oczywiście taka gra nie zapewni stuprocentowego powodzenia, ale w dłuższym okresie jest najlepszą, czyli taką, która zapewni Ci dobry stack wyjściowy w decydującej fazie i szanse walki o pierwsze miejsce. A przecież grasz, żeby wygrać i nie masz zamiaru poprzestać na tym jednym turnieju.

SIT AND GO (SNG) – FAZA TRZECIA

Faza ostatnia czyli decydująca. W grze zostało pięciu czy czterech graczy a że miejsca płatne są tylko trzy, przychodzi czas na grę agresywną. Kradnij blindy, zgarniaj niepodbite pule i licz na to, że Twoi rywale będą woleli raczej doczołgać się do miejsca płatnego niż ryzykować udział w turnieju nawet z przyzwoitą kartą.

Z drugiej strony daj innym walczyć ze sobą. Gdy nie masz pozycji lepiej zrzuć swoje dziesiątki, niech kolega z A9 sprzeda suckouta graczowi z damami. Gdy zbyt często będziesz próbował podbijać, Twoi rywale zorientują się, że nie możesz mieć za każdym razem dobrych kart i będą Cię przebijać. I na koniec – jako, że w tej fazie kradzież blindów jest powszechną praktyką, broń swoich. Gdy tylko na dużym blindzie znajdziesz przyzwoita rękę, re-raisuj agresora siedzącego na późnej pozycji. Prawdopodobnie właśnie próbował kraść, więc często spasuje.

Gry w heads –upie omawiać szczegółowo nie będziemy. O tym przeczytasz w tym artykule – mimo, że odnosi się on do turniejów wielostolikowych, rady dotyczące gry w końcówce turnieju sprawdzają się także w przypadku turniejów sit and go. Jednym słowem – maksymalna agresja.

PODSUMOWANIE

Jak widzisz strategia gry w jednostolikowych turniejach sit and go nie jest przesadnie skomplikowana. Wystarczy, ze będziesz przestrzegał podstawowych założeń o których wspomnieliśmy, aby w długim okresie czasu wyjść na swoje. A jeżeli potraktujesz te gry poważnie, mogą stać się źródłem Twojego systematycznego dochodu. Uzależnionego tylko od wysokości wpisowego Twoich turniejów oraz ich ilości.